Razem Lepiej!

Razem Lepiej!

sobota, 19 stycznia 2013

Chorowania ciąg dalszy

Bebi ma obustronne zapalenie oskrzeli :( Wiedziałam, że się tak skończy zalecone przez pediatrę "przeczekiwanie kataru". Ehhh. Charczy i smarczy, dostał antybiotyk i inhalacje, których nienawidzi. Muszę go trzymać rękami i nogami. Chociaż dzisiaj zaczęłam mu śpiewać i tak się zasłuchał, że przestał się wierzgać i krzyczeć. Na wieczorną inhalację muszę sobie jakiś repertuar przyszykować.

Właściwie to jego chorowanie ma nawet jakieś zalety. Dzisiaj już dobrze się czuje, więc ładnie się bawi. Nawet nie marudził, jak został z K. a ja uciekłam na godzinę na zakupy :) Dobrze, że mam kogo poprosić o pomoc, bo nie wiem co byśmy jedli do wtorku, dopóki Tato nie przyjedzie.

A teraz zrobiliśmy sobie mini disco. Puszczamy głośno muzykę i tańczymy. Próbowałam go nagrać, ale oczywiście jak tylko widzi aparat, to przestaje. A tak fajnie się buja na boki , kręci w kółko i podryguje :)
Oprócz tego cały dzień się przytulamy, wygłupiamy i jak rzadko mamy po prostu czas i energię tylko i wyłącznie dla siebie.
W tym roku najważniejszy plan, to wyjechać, a najlepiej polecieć, gdzieś razem na wakacje!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz