Razem Lepiej!

Razem Lepiej!

poniedziałek, 6 października 2014

Dobre wieści

I znowu ta mieszanina uczuć.
Towarzyszy mi przy każdej zmianie.
W tym roku jest czymś, do czego powoli się przyzwyczajam.
Taki wewnętrzny przekombinowany drink:
50ml radości
30ml strachu
10ml ekscytacji
5ml dumy
5ml zaciekawienia
2ml żalu

Szejkujemy energicznie, przelewamy do szklanki typu long. Cytrynka, rureczka, parasolka i "włala" :)

Oto drink o nazwie "New work" :)

Tak oficjalnie to bezrobotna jestem od soboty, bo wtedy właśnie zakończył się mój okres wypowiedzenia.
I w stanie tym pozostanę do pojutrza.

:)

Przeszłam rekrutację w firmie, w której jako pierwszej byłam na rozmowie kwalifikacyjnej. Pokonałam w drugim etapie 4 osoby,a w pierwszym chyba kilkanaście ;)
Muszę tylko podreperować umiejętności językowe, bo opuściłam się strasznie. I cieszę się, że taki warunek mi postawiono, bo już dawno nosiłam się z tym zamiarem. A teraz mam kopa i silną motywację.
Strach jest, bo przeskoczę z FTL na busy i wszystko będzie nowe i inne...ale oczywiście, wierzę, że będzie w porządku i że dam radę.
Cieszę się, bo będę pracować w trzyosobowej grupie. Mam nadzieję, że stworzymy fajny zespół.

Żal mi trochę znowu tego czasu Mamy i Synka. Tak było fajnie przez ostatnie dwa tygodnie. Tyle się go naobserwowałam, tyle razy pozytywnie mnie zaskoczył, tyle w nim nowych umiejętności dostrzegłam. Wielką radość mi to sprawiało i teraz ze świadomością, że w środę znów mamy minus 9 godzin, jest mi trochę smutno.

Ale z drugiej strony kamień spadł mi z serca i zniknęły ekspresem wyrzuty sumienia, że Misiek musi na nas pracować. I kieszeń moja odetchnęła z ulgą, że jednak nie będzie musiała być uzupełniana ze środków na czarną godzinę.
I będziemy mogli kupić takie jedne meble do przedpokoju, które nam się ostatnio spodobały :)

6 komentarzy:

  1. I na ten wpis czekałam ! I wiedziałam ,że " nadejdzie"
    Bardzo się cieszę wiesz ? Baaaaaaardzo !
    Powodzenia w środę .
    Jak dobrze , że znowu zaświeciło słońce :-)

    OdpowiedzUsuń
  2. Dziewczyno, idziesz jak burza. Gratulacje!!!

    Pozdrawiam
    Agnieszka

    OdpowiedzUsuń
  3. Gratulację i powodzenia w nowej pracy. Myślę też, że czas wspólny uda się wyłuskać w takich ilościach, by Synek cieszył się Mamą, a Mama Synkiem :)
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  4. Gratulacje! Wiedzialam, ze wkrotce znajdziesz prace, ale nawet przez mysl mi nie przeszlo, ze tak szybko! ;)

    OdpowiedzUsuń