Hej!!!
Czyżby to już było to?
Czy to już jest ten moment?
Tak szybko?
Czy już wkroczyliśmy w ten etap roku, kiedy zaczną spowijać nas wieczne ciemności?
Czemuuuuuuu???
O 21 już ciemno jak w dupie.
O 6:20 jeszcze szaro.
Jak to się stało, że już minęły słoneczne dni, kiedy przed godziną 4, promienie słońca przedzierają się spomiędzy żaluzji, a przez otwarte okno słyszę ptasi koncert?
I czy teraz już przez większość doby będzie ciemno?
Jejuuuuu!!! Przecież dopiero co wyszłam z depresji zimowej.
Lato!!! wracaj! Nie zostawiaj nas jeszcze!
Już się robiło tak przyjemnie w głowie i w sercu.
I na duszy lekko...
i fiu bździu,
luz blues,
love is in the air,
no limits.
Chcę jeszcze się zatrzymać w letnim szale. Jeszcze mało mi....za mało, żeby zimę przetrzymać.
Zimy nie znoszę, ale na jesień czekam co roku-uwielbiam!
OdpowiedzUsuńJa tylko późną wiosnę i lato toleruję :P
UsuńA może jesieni uda się nas pozytywnie zaskoczyć? Może jeszcze będzie ciepło, choć godziny zachodu słońca zmienić się nie da...
OdpowiedzUsuńOj oby oby, bo jeszcze akumulatory do doładowania czekają :)
UsuńEhh... Martuś ja liczę, że i jesienią będzie kolorowo :)
OdpowiedzUsuńa już myślałam, że pierwsze zdania zapowiadają poważny związek :):):):)
Revi-Art
Hahaha, aż sobie przeczytałam od początku i faktycznie mogłoby tak być. Szkoda, że to nie to...ale może to znak, że coraz bliżej?:)
UsuńNie nie nie . To nie jest zapowiedź nadchodzacej zimy czy też jesieni. Nieeeeeeee.... Jeszcze będzie slonecznie. Będzie i już !
OdpowiedzUsuńTak tak tak! Na pewno masz rację!!! :)
UsuńEhh... i ja złapałam dołka gdy któregoś dnia byliśmy na rodzinnym spacerze i jakoś tak powiało chłodem, a pod nogami widać już było sporo opadających z drzewa liści... :(
OdpowiedzUsuńNo właśnie. Wiem, że upały były wyjątkowe, ale gorące a krótkie lato jakoś mnie nie satysfakcjonuje. Jak sobie przypomnę, że dopiero co była Wielkanoc i Mini jeździł na sankach, to mam wrażenie, że zbyt mało czasu minęło od tamtej pory, żeby zraz znowu sanki wyciągać ;)
Usuńkurcze, a ja lubie jesien, zimę, wiosnę. A lato...hm upały wypompowują ze mnie całą energię i siłę, cieszę się jak się skończą, bo psioczę na nie na całego!
OdpowiedzUsuń