Razem Lepiej!

Razem Lepiej!

piątek, 13 marca 2015

A jednak...

Misiek już ma ospę.
Ja się czuję coraz gorzej, objawy mam te same, co on.

Leżę i płaczę.
Z tego raczej już nic dobrego nie będzie :(

3 komentarze:

  1. Marta ! Nie panikuj ! Co nie będzie ? Właśnie, że k...rde będzie ! Walcz Kobietko - ospa to nie wyrok. Nawet dla Kobiet w ciąży . Masz w sobie nowe życie i wydasz Je na świat ! Zdrowe Maleństwo !
    Wiem, że jest Ci ciężko, że się boisz . Wiem Kochana i rozumiem - ale nie możesz się poddać ! Nie możesz !
    Walcz !
    Dopóki Ty będziesz walczyć - jest szansa !
    Uwierz w to ....


    Ściskam Was mocno. Całą czwóreczkę ...

    OdpowiedzUsuń
  2. Martus!!! Glowa do gory!!! Ospa moze powodowac komplikacje w ciazy, ale wcale nie musi!!!

    Nadal sciskam kciuki, wierzac, ze bedzie dobrze!!!

    OdpowiedzUsuń
  3. Martuniu.... Martuniu... Medycyna zna naprawdę różne przypadki. Pytanie, czy odważycie się zaryzykować. Tu jednak trzeba dużej dawki realizmu, i liczenia się z różnymi opcjami. Nie wyobrażasz sobie, jak bardzo mi przykro, że musicie doświadczać takich skrajnych emocji, takich nerwów i strachu :(((
    To nie powinno tak być. Nie powinno!!!

    OdpowiedzUsuń