Wybaczcie!
Ale nie mogę się zebrać do napisania niczego.
Od dwóch dni nadrabiałam zaległości w blogach, które śledzę. Dzisiaj udało mi się dojść do stanu "na bieżąco", ale poza tym, mam jeszcze tyle innych spraw na głowie...
Do tego jakoś oboje z Minim nie możemy się przestawić. Ja ciągle jestem jakby w angielskim czasie - chodzę spać o 1, a rano nie mogę się zwlec z łózka. Mini też chętnie dłużej by pospał....poza tym widziałam, że doskwierał mu jednak brak większego towarzystwa wokół. Dobrze, że mama wczoraj wieczorem przyjechała i przywiozła też Kajkę.
Póki co, zanim się zorganizujemy na nowo, wrzucam relację foto z naszej wyprawy. Brakuje zdjęć lotniskowych i samolotowych, ale tam dwie ręce było mi za mało na 2 torby i jednego szalonego dwulatka :) Mini sam trochę zrobił, ale ujął tylko sufity podłogi i nogi ;P
Większość zdjęć ma w jednych jeansach, które mu tam zakupiłam. Tak mi się spodobały te "carrotsy", że nie mogłam przestać mu ich ubierać :P
Nie dziwie sie, ze tak Ci sie te jeansy spodobaly. Mi tez sie podobaja! W ogole fajnie synusia ubierasz. Nie dla niego cukierkowe ubranka, wyglada jak maly facet i juz.Tez lubie taki styl i mam nadzieje, ze uda mi sie podobnie ubierac Nika jak podrosnie. :)
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo za komplement. Nie przepadam za cukierkowymi ciuchami dla dzieci. Tzn dla niemowlaków, to ok. Ale Seba, to już przecież mały facecik ;)
UsuńSuper fotki :) Najlepsze te z małym, świetny chłopak ;)
OdpowiedzUsuńDziękuję, miło to czytać :)
UsuńJa nigdy tak daleko nie wyjeżdżałam, ale zawsze po każdym wyjeździe trudno mi się wpasować w szarą prozaiczną rzeczywistość :) Także rozumiem i łączę się bulu, jakby to nasz Prezydent napisał :)
OdpowiedzUsuńA portasy super, wszystkie laski Jego :)
No Kochana, teraz wróć już do nas na całego i czekamy na post w starym dobrym stylu :)
Coś mi te posty nie idą...wiecznie jakaś zadyma. Ale poprawę obiecuję...tylko nie wiem od kiedy :P
Usuńsuper zdjęcia i super wyprawa!!! my jak wracamy od rodziny to też Julek zawsze taki smutny się wydaje, lubi jak ludzie wokół :) Słodziaka masz cudniastego i wyglądacie razem przesłodko :*
OdpowiedzUsuńDziękujemy :)))) Seba najszczęśliwszy, kiedy wszyscy są razem w jednym miejscu. Zawsze pilnuje, żeby np. wszyscy wychodzili z domu, a nie tylko niektórzy :) Słodkie to jest :)
UsuńRośnie ten szalony Dwulatek jak na drożdżach . I te iskierki w oczach ! Boski jest .
OdpowiedzUsuńPowrót do szarej rzeczywistości - nadrabianie zaległości - oj znam z autopsji. Trochę zaległości i człowiek nie może wyjść na prostą .
A jeansy - pierwsza klasa. Mini wygląda w nich super.
No i dużo zdjęć - to lubię ;-)
Buziaki
Dzięki za miłe słowa, buziaki :)
Usuń:-))))
OdpowiedzUsuńFoteczki supcio!
A synus jest malym przystojniakiem i te portki sa wnet niego. Wyglada w nich jak model:)
Dziękuję :) Bardzo mi miło czytać tyle pozytywnych opinii :)
UsuńSynek uroczy, po MAMUSI :D
OdpowiedzUsuńOjoj...aż się zarumieniłam :) Ale jeśli faktycznie jestem chociaż w połowie taka urocza, jak on, to jest dobrze! ;)
UsuńUwielbiam jak jest duuuzo zdjec. Wszystkie oczywiscie przeurocze. Widac, ze sie nie nudzicie i aktywnie spedzacie czas. Pozdrawiam Was cieplutko :)
OdpowiedzUsuńOjj nie lubimy nudy i nie boimy się małych wyzwań. Musi się dziać, bo inacze j oboje jesteśmy nie w sosie :) Dziękuję za odwiedziny :))
UsuńSuper ta wyprawa!
OdpowiedzUsuńDziękuję! :) Super, że nas tutaj odwiedziłaś :)))
Usuń