No nie mogę sobie odmówić tej przyjemności, podzielenia się tutaj tymi 3 pięknymi ujęciami, w jakich Pan Fotograf uchwycił Sebastiana.
Boskie są te fotki...i cała reszta z Chrzcin też.
Zresztą , przecież z tak udanej imprezy, nie mogły wyjść złe zdjęcia.
Uwielbiam!
A Mama = kłębuszek tęsknoty :)
O Matko jaki On jest śliczny ! I taki słodki !
OdpowiedzUsuńJa wymiękam ...
A ja wymiękam Moja Droga na widok o której godzinie Ty jeszcze nie śpisz :)
UsuńJa też :P
UsuńHaha.. a ja nie wymiękam hahahh bo zazwyczaj kłade sie spać ok północy.. ostatnio ok 1:00 a wczoraj nawet zasiedziałam się i o 2:00 przyłożyłam się do poduszki :P
UsuńW nocy cisza.. wszyscy śpią :)
To fakt, też lubię te chwile kiedy mam ŚWIĘTY SPOKÓJ przy całej miłości do moich dzieci oczywiście :)
UsuńTe oczka słodkie, wielkie i takie niewinne... No i co Kochana moja, chyba Ci tam jednak nic przez weekend nie wyrosło :)
OdpowiedzUsuńTrzymaj się Mamuśka, Miniu jest w dobrych dziadkowo-babciowych rękach-poza maminymi-nie znam lepszych!
Wiem wiem:) Wcale nie jest tak źle, jak myślałam. Własnie siedzę na zakupach grupowych i szukam sobie jakiegoś masażu w super cenie :) Trzeba skorzystać z nadmiaru wolnego czasu :)
UsuńNie no to już jest rozpusta :) Nie dość, że tydzień bez Dziecka, to jeszcze takie atrakcje... Co ja bym dała, żeby mnie tak ktoś porządnie wymasował.
UsuńZdjęcia cuuudne. Rzeczywiście grzechem by było niepodzielenie się nimi z nami :)
OdpowiedzUsuńI co? masaż znaleziony? odprężona? Czas wykorzystany?
Baw się dobrze :) Buziaki
Masaż zrobiony :) Szału nie było, ale odpoczęłam :)
Usuń